Rynek dzieł sztuki i antyków od kilku lat charakteryzuje się rekordowymi wzrostami, jednak czy poziom z poprzednich lat się utrzymał? Najnowszy raport GUS daje wgląd w to, co i gdzie najczęściej kupowali Polacy w 2022 roku.

RYNEK SZTUKI W LICZBACH

Niezmiennie najwięcej transakcji miało miejsce w województwie mazowieckim, gdzie znajdowało się aż 25,5 % podmiotów zajmujących się sprzedażą dzieł sztuki i antyków generujących kwotę 508 mln zł. Na drugim miejscu uplasowało się województwo małopolskie (18,6%).

Jan Matejko, “Portret córki Heleny z krogulcem”, 1882-1883, olej na desce | fot. Polswiss Art

Na rynku niezmiennie królowało malarstwo, odpowiadając za 86,5% transakcji, co w porównaniu do ubiegłego roku stanowi wzrost o 20,2 %. Dużą popularnością cieszyły się obrazy sztuki dawnej, a wartość ich sprzedaży zwiększyła się aż o 42,8%. Nie bez znaczenia były tutaj rekordowe licytacje Jacka Malczewskiego „Rzeczywistość” (20,4 mln złotych) czy „Portret córki Heleny z krogulcem” Jana Matejki (15 mln złotych). Nieznacznie, bo o 3,6% spadły kwoty generowane przez malarstwo współczesne. Rzeźba i instalacje stanowiły niewielki ułamek rynku w postaci 3,4 %, a fotografia odpowiadała zaledwie za 0,5 % transakcji.

Nie jest zaskoczeniem, że większość sprzedaży, bo aż 66,7 % odbywała się za pośrednictwem posiadających bogatą ofertę domów aukcyjnych – wygenerowały one zysk o wartości 434,1 mln zł. Zainteresowanie sprzedażą internetową spadło do 5,1%, co pokazuje, jak istotny w nabywaniu dzieł sztuki jest kontakt na żywo. Podobne zachowania możemy obserwować na zagranicznych rynkach sztuki. Znacząco, bo o 24,4%, wzrosła natomiast liczba transakcji w placówkach handlowych, a ich wartość wyniosła w ubiegłym roku 175,7 mln zł.

Czy rynek dzieł sztuki i antyków wciąż odnotowuje wzrost? Mimo że nie jest on tak duży jak w ostatnich kilku latach, w ubiegłym roku łączna wartość sprzedaży wyniosła aż 650,7 mln zł, co w porównaniu do roku 2021 stanowi 10,1 % przyrost.

Maria Majchrowska

Opracowanie własne na podstawie danych GUS