Obraz flamandzkiego mistrza już 5 lipca zostanie wystawiony na aukcję i może osiągnąć kwotę 7,7 mln dolarów. Przez ostatnie lata uznawany był za dzieło francuskiego malarza Laurenta de la Hyre. Dopiero szczegółowe badania przeprowadzone przez grupę specjalistów pozwoliły na przypisanie obrazu Rubensowi na podstawie inwentarza oraz testamentu Ambrogia Spinoli – dowódcy włoskich wojsk, dla którego artysta wykonał liczne portrety.
Według ustaleń, obraz pt. „św. Sebastian pod opieką dwóch aniołow” powstał prawdopodobnie między 1606 a 1609 rokiem we Włoszech lub w Antwerpii dla rodziny Spinola. Ostatni wpis dotyczący portretu pochodzi z 1731 roku. Od tego czasu dzieło Rubensa zostało uznane za zaginione.
W 2008 roku obraz pojawił się w Ivey-Selkirk, amerykańskim domu aukcyjnym w St. Luis. Został sprzedany za kwotę 40 tys. dolarów. Co ciekawe, autorstwo obrazu przypisano wcześniej wymienionemu francuskiemu artyście. O skali pomyłki świadczą znaczące różnice między statusem artystów na rynku światowym: najdroższy obraz de la Hyre kosztował 922 tys. dolarów (obraz pt. „Narcyz”, sprzedany zeszłej jesieni przez Artcurial Paris) natomiast prace Rubensa osiągają kwoty prawie 77 milionów dolarów.
Analiza laserem X-ray, zlecona przez nowego właściciela nie tylko pozwoliła na ustalenie właściwego autora, lecz także odkryła dodatkowe sekrety dotyczące twórczości Rubensa. Na podstawie wielokrotnych zmian w kompozycji dzieło uznano za wzorzec innego obrazu artysty o tej samej tematyce należącego do włoskiej rodziny Corsini, obecnie znajdującego się w Galerii Corsini w Rzymie.
Cytując Georga Gordona, przewodniczącego departamentu Starych Mistrzów Sotheby; „To idealnie zachowane dzieło jest przykładem na to, że nawet najważniejsze nazwisko może pozostać zapomniane na przestrzeni dziejów”.
N.K.