Poszukiwania antykwaryczne: Asteroid
26.02.2024
Aktualności, Dla kolekcjonerów, Poszukiwania antykwaryczne
Szklane projekty Jana Sylwestra Drosta są jednymi z najbardziej pożądanych wyrobów polskiego powojennego dizajnu. Twórca przez 30 lat, wraz ze swoją żoną Eryką Trzewik-Drost, związany był z Hutą Szkła Gospodarczego Ząbkowice. Jego innowacyjne technologie i podejście do projektowania realizowały się w seriach naczyń takich jak „Radiant”, „Luna”, „Stella” czy „Diaret”, a wzór „Asteroid” do dziś zachwyca miłośników wzornictwa i kolekcjonerów.
FORMY OTWARTE
Asteroid to jeden z najpopularniejszych szklanych wzorów czasów PRL. Projekt ten obecny jest w każdej, nawet najmniejszej kolekcji rodzimego powojennego wzornictwa. Dlaczego to właśnie ten wzór tak bardzo nas zachwyca? Asteroid jest świetnym przykładem wzoru, który odzwierciedla wysoki poziom produkcji w HSG Ząbkowice. Pierwsze szklane wyroby tego projektu zostały wyprodukowane w 1975 roku, a już rok później uzyskał złoty medal na II Międzynarodowym Triennale Szkła i Porcelany w Jabloncu. Seria Asteroid bardzo szybko stała się popularna, a nawet, w niedługim czasie stała się ikoną współczesnego dizajnu, o czym świadczy pojawienie się jej w 1984 roku w kolekcji The Corning Museum of Glass w USA.
Wykonanie naczyń z serii Asteroid było możliwe dzięki nowej technologii opatentowanej przez Jana Sylwestra Drosta. Twórca wymyślił tzw. formy otwarte, bez kapsla, czyli pierścienia wyznaczającego krawędź naczynia. Nowa technologia pozwalała tworzyć wyroby o łagodnej, organicznej linii, przez co przypominają one naczynia wytwarzane ręcznie, nie zaś produkowane na masową skalę, jak miało to miejsce w rzeczywistości. Usunięcie kapsla umożliwiło kształtowanie brzegów wyrobów w sposób przypadkowy, przez co każda sztuka jest w pewnym sensie unikatowa. Owa metoda pozwala także na produkcję dużej ilości naczyń bez udziału dodatkowych pracowników.
Zanim Jan Sylwester Drost dokonał swego odkrycia, w HSG Ząbkowice szkło początkowo było wylewane do formy, a po nadaniu pożądanego kształtu wykańczane ręcznie. Wytwarzanie wyrobów w ten sposób zajmuje bardzo dużo czasu, a do stworzenia jednego naczynia należy zaangażować kilku pracowników. Nowa technologia Drosta miała wpływ nie tylko na estetyczne i artystyczne zmiany w formie wyrobów, ale także na usprawnienie pracy hutników i innych pracowników. Ponadto pierwotna metoda wytwarzania naczyń szklanych zagrażała często ich wytrzymałości. Przedmioty nierzadko pękały podczas ręcznej obróbki.
ASTEROID, JAKI JEST, KAŻDY WIDZI
Powstanie tego ikonicznego wzoru wiąże się niejako z popularnym wówczas nurtem Space age. Zainteresowanie kosmosem w latach 60. i 70. XX wieku manifestowało się nie tylko w modzie i sztuce, ale przede wszystkim w dizajnie. Projektanci i projektantki z całego świata wykorzystywały „kosmiczne” i „futurystyczne” kształty, materiały czy ogólną tematykę, do tworzenia mebli, lamp, wazonów, kubków — słowem wszelkich przedmiotów codziennego użytku. W tym czasie projektowano w tym stylu nawet całe pomieszczenia i przestrzenie, a także realizacje architektoniczne.
Nazwa, jak i forma projektu Asteroid odnosi się oczywiście do ciała niebieskiego o nieregularnym kształcie i jego charakterystycznych kraterów. Powierzchnię wazonów i mis czy spód talerzy ozdabia nieregularny, chropowaty, wypukły relief złożony z różnej wielkości kuleczek — bąbelków powietrza. Charakterystyczne dla tego projektu kropelki zmieniają swój rozmiar i zmniejszają się w miarę oddalania od „centrum” wyrobu. Ten efekt najłatwiej zauważymy, kiedy przyjrzymy się dużym talerzom. Nieregularny kształt przedmiotów, ich unikatowość, rzeźbiarskość i niezaprzeczalne walory artystyczne uczyniły z tego projektu ponadczasowy wzór, który współcześnie wciąż nam się podoba. Bogate rozwiązania fakturalne podkreśla światło, które gra kluczową rolę w oglądzie tego projektu. Oglądanie wyrobów z serii Asteroid pod światło ujawnia dodatkowe walory i pozwala na szerszy i bogatszy ogląd. Wyroby, jak już zostało wspomniane, były produkowane na masową skalę, jednak dzięki specjalnej technologii przypominają tworzone ręcznie. To wrażenie obcowania z unikatem, co nie jest dalekie od prawdy, mogło być jednym z powodów popularności tej serii.
Wyroby z Huty Szkła Gospodarczego Ząbkowice, również z serii Asteroid, przybierały rozmaite kolory — od szkła bezbarwnego, przez miodowe, rozalinowe, szmaragdowe, błękitne, kończąc na rubinowym, a nawet czarnym.
WAZON Z DWÓCH TALERZY
W skład zestawu Asteroid wchodzą między innymi patery, misy i talerze różnej wielkości, salaterki i wazony. W projekcie wazonów ze wzoru Asteroid Jan Sylwester Drost wykorzystał formy talerzy. Projektant połączył dwa talerze i uzupełnił je o delikatnie wykrojony, szeroki wlew. Całość, jak we wszystkich pozostałych wyrobach, pokrywa emblematyczny, ozdobny, kosmiczny relief. Ciekawe efekty optyczne i nietuzinkowe spojrzenie na produkcję szkła Jan Sylwester Drost może po części zawdzięczać swojej pracy w Katowickich Zakładach Mechaniczno-Optycznych, gdzie nabył doświadczenie w zakresie szkieł optycznych, które wykorzystał później w projektowaniu swoich artystycznych wyrobów. Podczas swojej 30-letniej praktyki zawodowej w HSG Ząbkowice Jan Sylwester Drost wciąż poszukiwał nowych form. „Zawsze nurtował mnie problem znalezienia nowych form plastycznych, które, obok walorów użytkowych, miałyby również duże walory estetyczne i artystyczne, zgodne z założeniami współczesnego wzornictwa przemysłowego, które stało się awangardowym manifestem artystycznym“ – wspomina.
ASTEROID NA POLSKIM RYNKU
W ostatnich latach powojenne, rodzime wzornictwo przeżywa swój renesans. W muzeach możemy oglądać coraz więcej tematycznych wystaw czasowych, pojawiają się specjalistyczne publikacje, a małe dzieła sztuki na regałach naszych babć z coraz większym powodzeniem, ratowane są od zapomnienia. Wyjątkowo pożądane są wyroby Jana Sylwestra Drosta i Eryki Trzewik-Drost. Ile musimy zapłacić, żeby w naszej kolekcji pojawił się Asteroid?
O cenie powojennego dizajnu pisałam w artykule „Powojenny design na polskim rynku sztuki”. Na koszt konkretnego wyrobu wpływa jego jakość i stan zachowania (brak ubytków, rys, pęknięć), kolor (im rzadszy, tym wyrób jest droższy), a także dostępność (mała ilość wyprodukowanych egzemplarzy). W przypadku projektu Asteroid najdroższymi wyrobami są zdecydowanie wazony. Ich cena zależna jest od ich koloru. Najbardziej niestandardowe kolory, takie jak szmaragdowy, czarny czy rubinowy mogą kosztować nawet ponad 20 tys. złotych. Z kolei duże patery możemy zdobyć za kilkaset złotych. Najtańszymi są wyroby ze szkła bezbarwnego, następnie rozalinowego i miodowego. Za zestaw deserowych talerzy, nawet w najbardziej dostępnych kolorach, zapłacimy od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy.
Źródła:
- Katarzyna Jasiołek, Asteroid i półkotapczan. O polskim wzornictwie powojennym, Warszawa 2020
- Ilustrowany elementarz polskiego dizajnu, red. E. Solarz et al., Warszawa 2017
- Irma Kozina, Polski design, 2015
- Barbara Banaś, Eryka i Jan Drostowie. Mistrzowie szkła ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Wrocław 2021
Natalia Gaj