
Jerzy Tchórzewski to artysta, którego twórczość jest stale na nowo odkrywana, a współczesne tropy interpretacyjne pozwalają na spojrzenie na jego sztukę w zupełnie nowym świetle. Twórca chętnie korzystał z odkryć surrealizmu i sztuki informel, jednak stworzył swój unikalny, niepowtarzalny styl, który do dziś zachwyca miłośników i miłośniczki sztuki. Dzieła z wyjątkowego okresy twórczości malarza (lata 1948-1958) można oglądać jeszcze do 9 sierpnia 2024 roku na wystawie „Jerzy Tchórzewski. Niecierpliwość podświadomości” w warszawskiej Wallspace Gallery. Na ekspozycji jest prezentowanych 15 obrazów olejnych oraz ponad 30 gwaszy na papierze. To dobra okazja, aby odkryć, w jaki sposób rozwijała się twórczość i kariera Jerzego Tchórzewskiego.
[MATERIAŁ PARTNERSKI]
Gdzie rodziła się świadomość
Jerzy Tchórzewski przyszedł na świat w 1928 roku w Siedlcach, lecz większość swojego dzieciństwa spędził w Węgrowie. Po latach wspominał: „Ilekroć przeczytam swą notę biograficzną w jakiejś książce, encyklopedii czy katalogu, łapię się na uczuciu, które jest mieszaniną zdziwienia i żalu, że urodziłem się w Siedlcach, a nie w Węgrowie. Bo też które miejsce na ziemi jest tym całościowym miejscem urodzenia, czy to, gdzie się świat przywitało, czy to, gdzie się rodziła świadomość”. To właśnie w Węgrowie rozwijała się wyjątkowa wrażliwość i wyobraźnia, które później przyczynią się do wykrystalizowania niezwykłego języka malarskiego.

Jerzy Tchórzewski w akademiku, Kraków 1947 | fot. z archiwum Krzysztofa Tchórzewskiego
Tchórzewski od najwcześniejszych lat marzył o zostaniu artystą. Malował i rysował, a postępy chłopca oceniał jego ojciec Władysław. Wspólnie z synem omawiał jego prace i przechowywał je w teczce, co było wyrazem aprobaty dla pomysłów młodego Jerzego. Idylliczny czas dzieciństwa przerywa jednak wojna, a przyszły artysta, wówczas 15-letni, wstępuje w szeregi Armii Krajowej. Na początku 1945 roku Tchórzewski wraca do Siedlec, gdzie uczy się w Liceum Humanistycznym im. Bolesława Prusa, ale wstępuje także do Miejskiej Szkoły Malarstwa i Przemysłu Artystycznego, która była prowadzona przez Joannę i Irenę Karpińskie. Warto podkreślić, że w tym czasie rozkwita u młodego Tchórzewskiego zainteresowanie poezją, sam również próbuje swoich sił w tym obszarze.
Grupa Krakowska II
W roku 1946 Tchórzewski, za namową Ireny Karpińskiej, decyduje się na rozpoczęcie nauki w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Młody twórca wybiera Kraków, a nie Warszawę. Uzasadnienie tej decyzji znajdziemy w zapiskach Jerzego Tchórzewskiego z tego okresu. „Nam, którzy uciekaliśmy od wojny i jej koszmarów, tylko tu mogło się to udać, tylko tutaj mogliśmy te koszmary zostawić za sobą. Nie można ich było wymazać ze świadomości, ale przynajmniej można je było w tym mieście oddalić, zamglić, przesłonić” – czytamy we wspomnieniach. Artysta studiuje malarstwo, najpierw pod kierunkiem Zygmunta Radnickiego, następnie Zbigniewa Pronaszki. Choć obaj profesorowie wspierali poszukiwania formalne młodych artystów, w tym również Jerzego Tchórzewskiego, twórca czuł, że pewnego rodzaju sztuki i podejścia do niej brakuje mu w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Uczestnicy I Wystawy Sztuki Nowoczesnej, Pałac Sztuki w Krakowie, grudzień 1948 | fot. z archiwum Krzysztofa Tchórzewskiego
Postanowił wtedy eksplorować nowoczesne środowisko artystyczne Krakowa w celu odnalezienia tego, czego w środowisku uniwersyteckim mu brakowało. „Czułem, że byli oni [krakowscy artyści] bliżsi tego obrazu sztuki współczesnej, jaki intuicja podpowiadała mojej wyobraźni. Trzeba ich poznać! No i poznałem ich niebawem” – zaznaczał później Tchórzewski. Początkujący artysta bardzo szybko wnika w to środowisko twórcze — poznaje Tadeusza Brzozowskiego, a dzięki przyjaźni z nim również Tadeusza Kantora, Marię Jaremę, Jonasza Sterna czy Jerzego Nowosielskiego. Wynikiem tej relacji była historyczna już wystawa, otwarta 18 grudnia 1948 roku – „I Wystawa Sztuki Nowoczesnej” w krakowskim Pałacu Sztuki. Wystawa ta była szalenie istotna nie tylko dlatego, że zaprezentowano sztukę najnowszą, pełną bezkompromisowych i nowatorskich rozwiązań, ale także ze względu na pewne ryzyko, które ze sobą niosła.

Jerzy Tchórzewski, Byk (Porwanie Europy), 1954, olej, płótno; 65 x 95 cm | źródło: Wallspace Gallery
Ekspozycja została otwarta wraz z końcem roku 1948, a od 1949 roku oficjalnie wprowadzono socrealizm jako styl wiodący, który w dużej mierze ograniczył twórczą wolność naszych artystów. Był to wystawienniczy debiut młodego Tchórzewskiego, który pokazał trzy obrazy: „Konstrukcja minuty”, „Odpoczynek światła” i „Komunikat wojenny” oraz kilkadziesiąt gwaszy i rysunków. Warto podkreślić, że wraz z Andrzejem Wróblewskim byli najmłodszymi uczestnikami wystawy.
Surrealizm, ale nie taki jak wszystkie
Sztukę Tchórzewskiego tego okresu trudno jest sklasyfikować, podobnie zresztą jak jego twórczość z dojrzałego okresu. Jednak to właśnie początki poszukiwań swojego języka malarskiego są wyjątkowo różnorodne. Dzieła z końca lat 40. i początku lat 50. XX wieku cechuje entuzjazm związany z odkrywaniem malarskich i twórczych możliwości. Artysta już wtedy stoi w pewnym sensie jedną nogą w swojej wyjątkowej odmianie surrealizmu — zauważymy w tych dziełach biomorficzne formy, pewne nierzeczywiste, jakby wyjęte ze snu elementy, które nierzadko wywołują niepokój, ale i ciekawość. W tych realizacjach nie brakuje jednak elementów abstrakcyjnych, które później zamienią się w elementy czysto organiczne i żywe.
- Jerzy Tchórzewski, Bez tytułu (Czarny kot), 1950, gwasz, papier; 53 x 43 cm | źródło: Wallspace Gallery
- Jerzy Tchórzewski, Jadowity kwiat, 1949 gwasz, papier; 50 x 35 cm | źródło: Wallspace Gallery
- Jerzy Tchórzewski, Bez tytułu, 1948, akwarela, tusz, piórko, papier; 43 x 30,5 cm | źródło: Wallspace Gallery
Dzieła z tego okresu (lata 1948-1958) możemy zobaczyć na wystawie „Jerzy Tchórzewski. Niecierpliwość podświadomości” w Wallspace Gallery w Warszawie. W tych pracach Tchórzewski dzieli się z nami swoją niezwykłą fantazją i imaginacją, które ukształtowały sielskie lata w Węgrowie, ale i trudne, traumatyczne czasy wojenne i powojenne. Kiedy jego koledzy i koleżanki z Grupy Krakowskiej II chętniej wykorzystują abstrakcję i tworzą dzieła w duchu ruchu informel (z kilkoma wyjątkami), Jerzy Tchórzewski również z nich korzysta, ale równocześnie skłania się w kierunku surrealizmu i malarstwa przedstawiającego. Ten surrealizm daleki jest jednak od naszych wyobrażeń i skojarzeń — nie jest bliski dziełom Salvador Dalí, Maxa Ernsta, René Magritte’a czy Leonory Carrington. Wielu badaczy i badaczek odpychało teorię, iż sztuka Tchórzewskiego to w czystej, lecz wielce zindywidualizowanej postaci, surrealizm. Dopiero w ostatnich latach przyglądamy się jego twórczości na nowo, pojawiają się inne tropy interpretacyjne i badania. Sztuka Jerzego Tchórzewskiego związana jest z nurtem surrealizmu już u samej podstawy. Podobnie jak surrealiści, którzy zaczynali w latach 20. XX wieku, Tchórzewski opierał swoją strategię artystyczną o świat podświadomości, snów, myśli i marzeń będących poza racjonalnymi częściami umysłu. Te wyjątkowe stany psychiczne, również trauma wojenna, której doświadczył, znajdują swoje ujście właśnie w jego sztuce. Z surrealizmem łączy go także czynnik poetycki i spontaniczny, wolny, nieskrępowany proces twórczy.

Jerzy Tchórzewski, Nocne motyle, 1954, gwasz, papier; 35 x 50 cm | źródło: Wallspace Gallery
Jaka jest sztuka Jerzego Tchórzewskiego?
Formy Tchórzewskiego to faktycznie senne imaginacje, ale artysta odziera je z pewnej idealizacji i estetyzacji. Świadomie rezygnuje z perfekcji na rzecz szczerości i autentyczności swoich wizji. Choć wykorzystuje rozbudowaną paletą barw, kolory są jakby zabrudzone (przede wszystkim w przypadku gwaszy), co jeszcze silniej podkreśla wieloaspektowy charakter tych dzieł. W licznych gwaszach, wśród niemal monochromatycznych plam barwnych pojawia się często kontur o intensywnej barwie — nierzadko kobaltowy czy krwistoczerwony. Obrazy olejne Tchórzewskiego są pewnym uzupełnieniem gwaszy oraz akwareli (i na odwrót). Artysta operuje silnymi kontrastami, mocnymi barwami, lecz wciąż panuje tutaj pewien pozorny zamęt i wspomniana już świadoma, szczera niedoskonałość.

Jerzy Tchórzewski, Smok i dziewczyna, 1955, gwasz, papier; 35 x 50 cm | źródło: Wallspace Gallery
Dzieła Jerzego Tchórzewskiego to nie bezpieczny, baśniowy świat. Jego sztuka nie jest łatwa do interpretowania i przyswajania — budzi w widzach lęk, dyskomfort, ale zachęca do refleksji nad formą i porusza wyobraźnię. Twórczość artysty od początku była niezwykle metaforyczna; to ten rodzaj sztuki, której wyjątkowo blisko do poezji.
Przeciwieństwo socrealizmu
W tym miejscu należy zwrócić uwagę na dwa gwasze z 1952 roku, które zobaczymy na wystawie. „Akt z łabędziem” oraz „Dziewczyna i stworzenie” – w innej formie i kolorystyce mogłyby uchodzić za komfortowe wizje rodem z bajek, ale są one częściowo jakby uosobieniem strasznych imaginacji, snów i koszmarów. Budzą zachwyt, ale i lęk, a nawet dyskomfort. Wspomniane już zgaszone barwy wprowadzają w niepokojący nastrój. Warto zauważyć, iż te oraz podobne prace, powstały w okresie panowania realizmu socjalistycznego, jakże dalekiego ideologiczne i estetycznie od dążeń Jerzego Tchórzewskiego. Kiedy socrealizm w 1956 roku przestał dominować jako przewodnia doktryna artystyczna, Tchórzewski, który już wcześniej nie bał się wyjścia poza ustalone zasady, rozwinął swoją paletę; elementy na płaszczyźnie istniały tam jakby z większą pewnością, a wyobraźnia dała dowód swojego pełnego potencjału. Wtedy też na dobre pojawił się charakterystyczny rozedrgany, biologiczny, organiczny gest malarski Tchórzewskiego, który będzie w kolejnych dekadach sukcesywnie rozwijany. Wyjątkowe abstrakcyjne formy przypominają układ nerwowy, części ciała; to niepohamowane, nerwowe plamy barwne, które dodają kolejnych warstw sztuce artysty: znaczeniowych, estetycznych i formalnych.

Alina Szapocznikow, Ryszard Stanisławski i Jerzy Tchórzewski na wystawie Jerzego Tchórzewskiego i Aliny Szapocznikow w Zachęcie, Warszawa 1957 | fot. z archiwum Krzysztofa Tchórzewskiego
Surrealistyczny informel
W kolejnych dekadach Jerzy Tchórzewski był wiernym swoim młodzieńczym odkryciom, lecz stale i sukcesywnie je rozwijał. Nawet w latach 90. XX wieku pojawiały się w jego obrazach nieregularne, organiczne formy, a miały one swój najwyższy punkt w latach 60. i 70. XX w. Choć jego sztuka była wierna tej indywidualnej, osobistej odsłonie surrealizmu, w połowie lat 50. Tchórzewski zbliżył się do osiągnięć informelu, co widać we wspomnianych już, abstrakcyjnych, bezkształtnych formach. Nie da się ukryć, że równie mocno, co świat marzeń i snów, fascynowała go sama forma malarstwa — impasty, mocne pociągnięcia pędzla czy wielowarstwowość. Sztuka bezkształtna, która narodziła się w europejskim malarstwie lat 50. XX wieku, uznawana jest przez wielu badaczy i badaczki za odpowiedź na II Wojnę Światową, co pokrywałoby się także z doświadczeniami naszego artysty.
- Jerzy Tchórzewski, Pod światło, 1956; olej, płótno; 95 x 105 cm | źródło: Wallspace Gallery
- Jerzy Tchórzewski, Rakieta, 1956; olej, płótno; 135 x 95 cm | źródło: Wallspace Gallery
- Jerzy Tchórzewski, Dziewczyna z koniem, 1952, gwasz, papier; 42 x 29,5 cm | źródło: Wallspace Gallery
Nigdy jednak nie pozbawił swojej sztuki elementu surrealistycznego. Pomiędzy biomorficznymi, bezprzedmiotowymi formami odnajdziemy fantastyczne postaci, niepokojące kobiety czy zwierzęta lub elementy natury. Ta niezwykła synteza dwóch skrajnych tendencji — surrealizmu i informelu — to coś, co wyróżniło sztukę Tchórzewskiego nie tylko na tle innych członków Grupy Krakowskiej II, ale także całej polskiej sztuki II poł. XX wieku.
Dzieła Jerzego Tchórzewskiego możemy podziwiać w największych polskich i zagranicznych muzeach. Przez lata swojej twórczej i pedagogicznej aktywności brał udział w licznych wystawach w Polsce i poza jej granicami, między innymi: 15 Polish Painters w Museum of Modern Art w Nowym Jorku (1961), Biennale Sztuki w Wenecji (1968), Biennale Młodych w Paryżu (1961) czy Biennale Sztuki w Săo Paulo w latach 1959 i 1965.

Jerzy Tchórzewski w pracowni przy al. Solidarności (dawniej Świerczewskiego) w Warszawie, fot. z archiwum Krzysztofa Tchórzewskiego
Choć na wystawie w Wallspace Gallery możemy zobaczyć jedynie dzieła z pewnego okresu twórczości artysty (przełom lat 40. i 50. XX w.), należy pamiętać, iż jest to jeden z najistotniejszych momentów w jego karierze. To właśnie wtedy równolegle zaczęły pojawiać się na płaszczyznach elementy abstrakcyjne i surrealistyczne, na równych zasadach, w symbiozie. Prace z tego czasu mogą stanowić dla historyków sztuki bezcenny klucz do odkrycia sztuki Jerzego Tchórzewskiego na nowo, a dla kolekcjonerów wyjątkową okazję do nabycia szczególnie cennych i ważnych w karierze artysty obiektów.
Natalia Gaj
Źródła:
- Anda Rottenberg, Sztuka w Polsce 1945-2005, Warszawa 2005
- Tadeusz Dobrowolski, Malarstwo polskie, Wrocław 1989
- Jerzy Tchórzewski, [Życiorys], rękopis datowany 16 I 1977, Muzeum ASP w Warszawie
- Jerzy Tchórzewski, Świadectwo oczu. Wspomnienia z lat 1946–1957, Kraków 2006
fot.góra: Roman Cieślewicz, Ryszard Stanisławski i Jerzy Tchórzewski na wystawie Jerzego Tchórzewskiego i Aliny Szapocznikow w Zachęcie, Warszawa 1957 | fot. z archiwum Krzysztofa Tchórzewskiego