szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
kurs analiza obrazu

Bliss gallery — nowa galeria sztuki współczesnej w sercu Warszawy

17.04.2025

Aktualności, Polska: wydarzenia, Wystawy: Polska

poradnik artysty

Stolica wzbogaciła się o kolejną interesującą galerię sztuki współczesnej. Na początku marca, z inicjatywy Romana Kaczkowskiego, została otwarta bliss gallery — nowa przestrzeń dedykowana sztuce współczesnej. Położona w odrestaurowanej historycznej kamienicy przy ul. Szpitalnej 5, galeria łączy w sobie nowoczesne podejście do prezentacji sztuki z głębokim poszanowaniem dla historii i kontekstu miejsca, w którym się znajduje.

MATERIAŁ PARTNERSKI

Bliss Gallery to nie tylko fizyczna przestrzeń ekspozycyjna, ale także koncept – świadome zatrzymanie się w czasie, zaproszenie do namysłu nad współczesnością, przeszłością i ich wzajemnym oddziaływaniem. W założeniu kuratorskim miejsce to ma być platformą dla spotkań, eksperymentów artystycznych i tworzenia nowych perspektyw – zarówno tych już ugruntowanych, jak i dopiero kształtujących swój język.

Przestrzeń bliss gallery, ul. Szpitalna, Warszawa, fot. Michał Matejko

Choć galeria dopiero rozpoczęła swoją działalność i ma za sobą jedną wystawę, a program na resztę roku zapowiada się naprawdę ambitnie. Bliss planuje prezentację zarówno młodych, obiecujących twórców i twórczyń, jak i artystów o ugruntowanej pozycji. W ofercie galerii (która szybko się powiększa) odnajdziemy dzieła między innymi: Pawła Zaręby, Urszuli Broll oraz Edwarda Barana. Na pierwszej wystawie prezentowano dzieła artystów takich jak: Gideon Horváth, Magdalena Lazar, Martix Navrot i Marek Wodzisławski. 

„Bliss to wystawa, która eksploruje tęsknotę za naturą, ale także jej cyfrowe i kulturowe imitacje. Instalacje i rzeźby Magdy Lazar, Gideona Horvátha i Marka Wodzisławskiego tworzą wielowymiarowe pejzaże, w których odbija się współczesne doświadczenie przyrody – udomowionej, estetyzowanej, zapośredniczonej przez technologię. Uzupełnia je intermedialna praca Martix Navrot, osobę założycielską kolektywu Eternal Engine, który przeobraża tekst kuratorski w doświadczenie medytacyjne, prowadząc widza ku symulowanemu ukojeniu. Tytuł wystawy nawiązuje do jednej z najbardziej ikonicznych fotografii – zdjęcia Charlesa O’Reara, które stało się domyślnym tłem Windows XP. Ten obraz idealnego krajobrazu – nieba, wzgórza i soczystej zieleni – najpopularniejszą reprezentacją „przyrody” w jej surrealistycznie doskonałej, cyfrowej wersji. Jest to obraz ułudy, krajobraz tak nasycony barwą i nierealny, że niemal mdły, a jednak symbolizujący nasze tęsknoty i potrzebę wolności ” – czytamy w tekście do wystawy.

Obecnie w bliss gallery do 31 maja możemy zobaczyć wystawę „Jak długo”, na której są prezentowane dzieła autorstwa Pawła Zaręby oraz Konrada Maciejewicza. 

Siedziba bliss gallery mieści się w jednej z kamienic warszawskiego Śródmieścia. Budynek przy ul. Szpitalnej 5 powstał w latach 1879–1880 z inicjatywy przedsiębiorcy Marcina Okonia. W pierwotnej formie miał trzy kondygnacje, jednak w 1910 roku został rozbudowany o dodatkowe piętra. Elewacja zyskała wtedy bogate i eklektyczne zdobienia.  Mimo że kamienica przetrwała II Wojnę Światową i zachowała się w bardzo dobrym stanie, w latach 70. XX wieku jej fasada została pozbawiona większości dekoracji oraz balkonów.

bliss gallery, od lewej; Łukasz Sinicyn, Roman Kaczkowski, Katarzyna Piskorz, fot. Michał Matejko

Do dawnej świetności budynek powrócił dopiero po kompleksowej renowacji przeprowadzonej w latach 2017–2019. Dzięki determinacji wspólnoty mieszkańców oraz wsparciu ze strony miasta udało się odtworzyć historyczne detale, przywracając kamienicy jej oryginalny, wielkomiejski charakter. 

Wprowadzenie się bliss gallery do ścisłego centrum Warszawy to nie tylko otwarcie nowego miejsca ekspozycyjnego, ale także ważny gest symboliczny – wskazanie, że współczesna sztuka może (i powinna) być obecna w przestrzeniach o dużym ładunku historycznym, przywracając im życie i nowe znaczenia.

N.G

 

 

fot. góra: Gideon Horváth Gargoyle I, z serii Emergence”,2022, wosk pszczeli, drewno, 25 x 25 x 10 cm, dzięki uprzejmości artysty | materiały prasowe

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Akademia Rynku Sztuki

Odkryj Akademię Rynku Sztuki – wiedza, która inspiruje!

Ucz się od ekspertów rynku sztuki! Konsultacje z praktykami rynku sztuki