Jesienna oferta aukcyjna Libry zbudowana jest z 76 dzieł sztuki. Na zapowiedzianą licytację na pewno przyciągną nazwiska m.in. Andrzeja Wróblewskiego z dwustronną pracą Inwalida/Usta z 1956 roku, szczególnie po ostatniej wystawie prac artysty w londyńskiej David Zwirner Gallery. Uwagę warto zwrócić też uwagę na Ślepców Mariana Konarskiego z 1954, będących politycznym komentarzem ówczesnej rzeczywistości czy kapistowski Pejzaż Jana Cybiska z 1938 roku oraz nieczęsto spotykana praca z cyklu „Kosmicznego” Jana Ziemskiego pt. Kompozycja abstrakcyjna.
W części współczesnej katalogu aukcji pojawi się również płótno Jana Lebensteina Inassouvissement (Nienasycenie) z 1970 roku, które może być znane miłośnikom artysty, gdyż zdobiło plakat indywidualnej wystawy w Zachęcie. Sama treść obrazu jest odniesieniem do powieści Stanisława Ignacego Witkiewicza, o tym samym tytule, dotykającej problemu istoty istnienia i prób szukania go w doznaniach seksualnych czy próbach narkotycznych. Licytację uzupełnią poszukiwani na rynku kolekcjonerskim dzieła artysów: Henryka Stażewskiego, Alfreda Lenicy, Jana Tarasina, Romana Opałki, Jana Berdyszaka, Jacka Sienickiego, Jarosława Modzelewskiego, Jana Pamuły, Koji Kamojiego i wielu innych..
Po raz pierwszy w Librze pojawią się dzieła klasycznej sztuki przedwojennej w tym akwarele Juliana Fałata, pastel Leona Wyczółkowskiego oraz martwe natury Szymona Mondzaina. Aukcja będzie również okazją do nabycia pracy jednego z najwybitniejszych polskich postimpresjonistów – Władysława Ślewsińskiego – związanego ze szkoła z Pont Aven i samym Paulem Gauginem. Nie można pominąć również monumentalnego płótna Mieczysława Reyznera Na nieszporach czy autoportretu Olgi Boznańskiej. Ten ostatni uważany jest za najbardziej rozpoznawalny wizerunek artystki, w którym autorka głęboko patrzy w kierunku widza, a sama kompozycja utrzymana jest w jasnej tonacji. Mieczysław Reyzner natomiast swój obraz namalował w 1892 roku i otrzymał za niego złoty medal na Powszechnej Krajowej Wystawie we Lwowie. Rok później reprodukcja kompozycji znalazła się na okładce „Tygodnika Ilustrowanego”. Sam malarz był przedstawicielem naturalizmu, a jego skrupulatne obserwacje skupione były na nastroju sceny, której był świadkiem. Samo dzieło pojawi się na publicznej licytacji po raz pierwszy, co świadczy o rzadkości spotkania tego artysty na aukcjach.
Mieczysław Reyzner za swój obraz namalowany w 1892 roku otrzymał złoty medal na Powszechnej Krajowej Wystawie we Lwowie pod protektoratem Najmiłościwszego Cesarza i Króla Franciszka Józefa I. Rok później płótno zostało przedrukowane na okładce „Tygodnika Ilustrowanego”. Reyzner był wybitnym przedstawicielem nurtu naturalistycznego w polskim malarstwie. Cechowała go skrupulatna obserwacja pozbawiona narracyjnej opisowości, a skupiona przede wszystkim na uchwyceniu ulotnego nastroju obserwowanej sceny. Prace Reyznera to obrazy klasy muzealnej – niezwykle rzadkie na rynku dziel sztuki. Do tej pory na aukcjach pojawiły się szkice i wprawki do oferowanej kompozycji. Samo dzieło pojawi się na publicznej licytacji po raz pierwszy.
Wystawa przedaukcyjna czynna od 1 do 22 października.
pon.-pt. godz. 10-18
sob. godz. 11-15