Douglas Himmelfarb w 1987 roku nabył na aukcji obraz, który odpowiadał twórczości Marka Rothko. Mimo silnego materiału dowodowego do dziś nie udało mu się potwierdzić autentyczności dzieła.
Mimo sygnatury autora na odwrocie obrazu, dzieło nie zostało wysoko wycenione i nie spotkało się z zainteresowaniem kolekcjonerów z Kalifornii. Brak dokumentów potwierdzających autentyczność dzieła nie zniechęciła jednak Douglasa Himmelfarba do zakupu za nieco ponad 300 dolarów.
Po dłuższych poszukiwaniach okazało się, że dodatkowa informacja znajdująca się na odwrocie – School of Fine Arts – jest byłą nazwą San Francisco Art Institute, w której nauczał Rothko. Po latach błądzenia w aktach w końcu udało się natrafić na kolejny trop. Na trzech zdjęciach z 1949 roku kilkakrotnie pojawiają się fragmenty odpowiadające poszukiwanemu obrazowi „NO. 7”. Fotografie pochodzą z rodzinnych zbiorów i dokumentacji należącej do Christophera Rothko. Gra jest warta zaangażowania, ponieważ dzieła Rothko w ostatnich latach osiągają niebotyczne kwoty – najdroższy dotąd sprzedany kosztował 87 mln dolarów.
Specjalista Stephen Little wspierający Himmelfarba uważa, że dzieło jest nie tylko oryginalne, ale dodatkowo ilustruje przełomowy okres w twórczości Rothko.
Trudno jest jednak w dzisiejszych czasach wyegzekwować prawa autentyczności bez silnych dowodów. Rzeczoznawcy, eksperci sztuki i organizacje nie są skłonne wydawać poświadczeń, ponieważ wiąże się to z odpowiedzialnością prawną. Co jakiś czas słyszymy o sytuacjach, w których fałszywe obrazy włączane są do obrotu.
Katarzyna Grzemska
fot.(góra): Rothko „Ex. No. 7”, Himmelfarb collection
Portal Rynek i Sztuka