szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Van Gogh

Przedmioty. Twórczość Jana Tarasina

08.08.2019

Artysta tygodnia

W latach pięćdziesiątych XX wieku w Polsce nastąpił rozkwit malarstwa abstrakcyjnego. Za jedną z przyczyn tego rozwoju uznaje się niewielkie rozluźnienie polityczne w kraju, w którym do tej pory kreatywność twórcza była korygowana do urzędowych ram socrealizmu. Jak się wkrótce okazało, na styku tych okoliczności, tego przełomu ukształtowały się dojrzałe osobowości artystyczne – dziś nazywane klasykami polskiego malarstwa powojennego, klasykami współczesności. Bez wątpienia do tego niezwykle cenionego grona zaliczamy Jana Tarasina.

Przyszły artysta urodził się 11 września 1926 roku w Kaliszu, ze związku Katarzyny D’André i Jana (st.) Tarasina. I choć rodzice nie przejawiali żadnych artystycznych zainteresowań – matka byłą historyczką, a ojciec matematykiem, to imponowała im pasja syna, który praktykował malarstwo i rysunek od najmłodszych lat. Szczególnie zainteresowania młodego Jana przypadły do gustu jego ojcu, który był osobą o bardzo otwartym sposobie myślenia i ogromnym poczuciu humoru musiało trochę imponować, że lubię robić rzeczy zupełnie niedostępne jego abstrakcyjno – spekulatywnej wyobraźni i minimalnej sprawności manualnej – jak później wspominał dojrzały malarz. Czas wojny niestety nie okazał się łaskawy dla rodziny Tarasinów, gdyż w 1944 aresztowano ojca artysty i osadzono w obozie, gdzie w styczniu 1945 roku został rozstrzelany z innymi współwięźniami podczas likwidacji obozu przez uciekających Niemców.

Jan Tarasin, Czerwony brzeg, 1965

Jan Tarasin, Czerwony brzeg, 1965; źr. Zachęta

Po wojnie rodzina przeniosła się do Olkusza, tam Jan Tarasin w 1946 roku zdał maturę. Następnie zdecydował się na krakowską Akademię Sztuk Pięknych i pracownie malarskie profesorów Zygmunta Rudnickiego, Zbigniewa Pronaszki oraz Wacława Taranczewskiego, a także graficzne u profesorów Andrzeja Jurkiewicza i Konrada Strzednickiego. Już w trakcie studiów zaproszono go do reprezentacji w I Wystawie Sztuki Nowoczesnej. Jednak pewnym momencie jego życiorys artysty stał się odbiciem sytuacji panującej w środowisku artystycznym i obrazem problemów, które spotykali inni studenci i profesorowie swego czasu – nędzna sytuacja materialna oraz urzędowe ograniczanie twórczości.

Próba odnalezienia się w nowych politycznych dogmatach wystawiła na próbę talent malarza, który w tym czasie kontynuował swój program malarstwa dążącego do syntezy świata. O sile jego dojrzałego artystycznego spojrzenia świadczą realizacje plakatów w duchu, niezupełnie pozostającym w kręgu zainteresowań artysty, które jednak zostały przyjęte z dużym uznaniem. Jednym z nich był Bumelant – plakat propagandowy, skazujący na społeczny ostracyzm jednostki regularnie unikającej pracy.

Jan Tarasin, Antykwariat, 1965, olej na płótnie 90 x 120 cm; źr. DESA Unicum

Jan Tarasin, Antykwariat, 1965, olej na płótnie 90 x 120 cm; źr. DESA Unicum [wylicytowany za 180 000 zł, 11.10.2018]

Uznanie szerszej publiczności pozwoliło Tarasinowi na dalsze próby w zakresie syntez pejzażu i dalej – rzeczywistości. Upraszczanie form i przestrzeni doprowadziły go do pojęcia przedmiotu oraz tego jaki znak lub nawet symbol ze sobą niesie. W konsekwencji na jego pracach zobaczymy formy mniej lub bardziej abstrakcyjne. Płótno czy papier stały się przestrzenią zapisu śladów po przedmiotach właśnie. A ich wzajemna relacja jest podstawą do badania nie zawsze logicznie poukładanej natury.

Można odnieść wrażenie, że odbyta w 1962 roku podróż stypendialna do Chin i Wietnamu oraz styczność ze wschodnią kaligrafią umocniła lub pozwoliła na szersze spojrzenie na dotychczasowe formalne poszukiwania artysty. W późniejszych latach cześć prac Jana Tarasina stała „po prostu” zapisami – kompozycjami z delikatnie naznaczonym porządkiem przypominającym zapis nutowy na pięciolinii czy wspomniane już pismo z dalekiego wschodu.

Interesuje mnie pewien typ przedmiotowości doprowadzony do abstrakcji. Moje obrazy to są w końcu pejzaże panoramiczne, wnętrza, martwe natury. Chcę malować sprawy konkretne. Chcę, by przedmioty – elementy moich obrazów były materialne i by różniły się między sobą, jak różnią się drzewo i woda. Rozmowa z Janem Tarasinem, Barbara Majewska, „Współczesność”, nr 18

Choć zarówno w deklaracji malarskiej – również podpartej wypowiedziami – przedmiot jest w punkcie zainteresowań artysty, to urzekające w jego twórczości jest igranie z przestrzenią. W jego pracach spotkamy się nie tylko z abstrakcyjnymi sferami, przypominającymi pusty kosmos dla znaków przedmiotów, lecz również przestrzeniami imitującymi pokoje czy powierzchnie stołów, na którym zorganizowane są omawiane przedmioty. Także rytm abstrakcyjnego zapisu jest niekiedy przełamywany przez twórcę dodatkowym wycinkiem przestrzeni, pełniąc niejako rolę wtrącenia czy komentarza.

Jednakże życie Jana Tarasina to nie tylko praca twórcza. Obejmował on pracownię malarską na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie również w latach 1987-1990 pełnił funkcję rektora. Jest laureatem nagrody im. Jana Cybisa w 1984 roku. W 1997 został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a w 2005 roku Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Artysta zmarł 8 sierpnia 2009 roku, spoczął na warszawskich Powązkach. W 2010 roku BWA w Kaliszu przemianowano na miejską Galerię Sztuki im. Jana Tarasina.

Twórczość Jana Tarasina przypomina niepowtarzalne pismo, czasem wydaje się, że znaki mogłaby przyjąć formę poezji o nie zawsze spokojnym zabarwieniu. Choć komponował obrazy na wskroś nowoczesne, nigdy nie odciął się w od inspirowania przyrodą. Abstrakcyjność wynikała z analizy – a może bardziej – kontemplacji natury.

#ArtystaTygodniaRISZ przez najbliższy tydzień na naszym Instagramie będziemy publikować prace i zdjęcia artysty.

il. góra: Jan Tarasin, Przedmioty policzone, 1981; źr. Polswiss Art [Aukcja Dzieł Sztuki, 16.10.2018]

Adam Radtke

Rynek i Sztuka - logotyp

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

to cię powinno jeszcze zainteresować:

13.06.2014 / Trendy inwestycyjne

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.