Wystawa: „drukARTstwo”

Druk, drukarze – wielkie, hałaśliwe maszyny, książki, gazety, plakaty, papier.. Gutenberg i mężczyźni w wysmarowanych roboczych fartuchach lub kombinezonach… Tak się zwykle kojarzy.

Otóż nie. Druk to nie tylko maszyny. Druk nie jest tak nudny i niezróżnicowany. Odmian, rodzajów, typów technik drukarskich jest multum. Wiele z nich pojmuje się w zupełnie innych kategoriach – sztuki jednostkowej, nie kojarzy z drukiem per se.

I właśnie pokazujemy, że można inaczej. Że drukarstwo i techniki pokrewne to ogromny, różnorodny i bogaty w treści i znaczenia świat.

Subtelne kobiety i różnorodność materiałów, barwników i technik. Glina, kalka, gips, folia, tkanina, papier światłoczuły. Najróżniejsze farby i barwniki oraz sposoby nanoszenia wzoru na nośnik.

Techniki stricte drukarskie czyli przestrzenne formy drukowe wielokrotnego użytku i prace inspirowane wzorami, formami, technikami i ideami druku i komunikacji.

Bo przecież druk jest jednym z mediów komunikacji międzyludzkiej. A to nie tylko tekst – suche informacje, proza lub wiersz. To również znaki i symbole.

Galeria Muzeum Drukarstwa Warszawskiego oraz Falcman & Friends prezentują wystawę

„drukARTstwo”

Od 9 do 20 września 2011 r., w Galerii Drukarnia, ul. Marszałkowska 3/5 (przy pl. Unii Lubelskiej, wejście od Marszałkowskiej) pokażą swoje prace:

Dana „Saga” Tomaszewska – ceramika, instalacja

„Jestem zafascynowana gliną. Tą surową, niewypaloną, w której „zaklęte” jest życie. Służy mi ona zarówno do rzeźby i działań przestrzennych, jak i  do malowania  – zgodnie z zasadą surrealisty Maksa Ernsta: „Malować można wszystkim, nawet farbami.”

Beata Pflanz – książka artystyczna, instalacja, performance

„Interesuje mnie rzeczywistość, w której się poruszam oraz to, co wokół mnie się dzieje. Zarazem, unikam bezpośredniości swych wypowiedzi – tworzę po długim, filozoficznym namyśle. Moje: tu i teraz, jest nastawione na człowieka, na jego codzienną wędrówkę, i choć to co maluję i rysuję, nie jest figuratywne – jest zawsze przesiąknięte obecnością istoty ludzkiej. Dla równowagi, bywam ekspresyjna i impulsywna. Działam również w przestrzeni publicznej oraz organizuję autorskie warsztaty artystyczne dla dzieci i młodzieży, w ramach projektu – otwierania i uwrażliwiania innych na sztukę.”

Julia Kaczmarczyk-Piotrowska – gipsoryty i kalkografie

„Ciągłe układanie, zmienianie badanie świata i podglądanie jego prostych form jest drogą moich poszukiwań. Nie tylko wizualne bodźce są dla mnie interesujące, ale połączenie świata materii z dźwiękiem, który w wyobraźni może przybierać różne formy. Rytmizowanie dźwięków w języku plastycznym za pomocą technik tradycyjnych lub łączenia ich.

Czas dla procesu twórczego jest miejscem wypowiedzi wplecionym w naturę. Ostatnie moje poszukiwania oscylują w kierunku kształtowania praformy jako cząstki elementarnej (anima i animus) jako źródeł bodźców i nadawania komunikatu.”

Agata Amelia Wawrzyniak – fotografia

„Ma naturę poszukującą, dlatego stale stara się odkrywać nowe przestrzenie artystycznego dialogu. Jej prace pełne są metafor i symboli. Zastaną rzeczywistość traktuje jako punkt wyjścia, a nie cel swoich twórczych działań, nadając jej często surrealistyczną formę marzeń sennych…

Animuje, pisze, fotografuje i nie zamierza na tym poprzestać. Popełnia głównie wiersze i kolaże fotograficzne. Jej prace przepełnione są bogatą metaforą, gdyż to co myśli, mówi wprost, ale tylko przy kawie. Można ją spotkać w kawiarni artystycznej PoemaCafe w Poznaniu, którą prowadzi od 2005 roku.”

Liliana Chwistek – batiki

„Tańczyć tango w Buenos Aires, słuchać rumby, lepić w glinie i malować batiki a jednocześnie uczyć hiszpańskiego młodzież warszawską to moja codzienność. Batiki na wystawie nie noszą tytułów, wolę podsłuchiwać widzów, każdy inaczej interpretuje moje prace – i to też lubię!”
===

Wernisaż (9 września, godz. 18.00) uświetni i umili koncert duetu gitarowo-wokalnego Moon Eyes.
Nietuzinkowy MOON EYES zrodził się w wyniku niezaspokojonej pasji twórczej  Agi Radziejewskiej (śpiew) i Bartka Draka (gitara akustyczna). Muzykę duetu trudno jest zamknąć w ramy jednego gatunku muzycznego, wykorzystują bowiem stylistykę jazzu, samby, bossa novy, bluesa a także muzyki klasycznej. Dzięki temu bogactwu form oraz energii i magii jaką przekazują na scenie, udaje się im przenosić słuchacza w różne zakątki świata i wyobraźni.

===

Wystawa będzie czynna w środy i czwartki 17-21 oraz w soboty i niedziele 12-20.

Serdecznie zapraszamy.

Krótki opis arcyciekawego budynku w którym powstała Galeria Drukarnia.

—

[Cytuję za Okno na Warszawę http://www.facebook.com/Okno.na.Warszawe]

„Mieści się w samym środku miasta, przy Marszałkowskiej 3/5. Powstał jeszcze w XIX wieku jako fabryka dywanów, ale dość szybko przebranżowił się na drukarnię i redakcje prasowe. Był jak na przedwojenne czasy bardzo nowoczesny – posiadał pierwszy w Polsce newsroom z prawdziwego zdarzenia, wzorowany na amerykańskich. Drukowano tam tzw. prasę czerwoną, dziś byśmy powiedzieli – brukowce nastawione na sensacje. Budynek przetrwał Powstanie Warszawskie, został odremontowany i nadal istniała tam drukarnia, m. in. Życia Warszawy, które miało tu redakcję do lat 90-tych XX wieku. Od maja 2011 jest oficjalnie zabytkiem i niebawem będzie się w nim mieścić Muzeum Drukarstwa Warszawskiego.”

—

A w czerwcu br. zaczęła tworzyć się przestrzeń artystyczna. Pod egidą Muzeum Drukarstwa Warszawskiego w budowie zawiązała się Galeria Drukarnia. Tworzą ją 3 główne grupy artystyczne: Falcman & Friends, Piotr Mopas i Iron Kurtain. Współpracować z nami, w zakresie wydarzeń ogólnokulturalno-varsawianistycznych, będzie Okno na Warszawę.

Każda z grup proponuje właściwy sobie profil prezentowanej sztuki. Powstanie swoiste centrum sztuki – 3 galerie w jednym miejscu. Współpracujące, wzajemnie się inspirujące, współtworzące jedno miejsce sztuki ale jednocześnie zachowujące swój odrębny klimat i profil. Fotografia, malarstwo, rzeżba, performance i inne..

Ogromne stare przemysłowe pomieszczenie, absolutnie unikatowe, z niepowtarzalną atmosferą stanowi fanstastyczną i niezwykłą oprawę dla dzieł artystów. Przez wiele lat opuszczone, zaniedbane. Teraz dzięki inicjatywie Muzeum Drukarstwa Warszawskiego i entuzjazmowi grupy twórców przekształca się w niezwykłą galerię sztuki.  Trzy grupy artystyczne poprowadzą oddzielne stylistycznie galerie. Każda zaoferuje inne spojrzenie na sztukę. Inny styl. Razem wiąże je zainteresowanie formami druku, powielania obrazu, komunikacji, miasta, Warszawy. Galeria Drukarnia będzie pokazywać prace artystów znanych, nawet bardzo znanych ale również mniej wypromowanych a jednak znakomitych. To pierwsza z całego ciągu planowanych wystaw. Warto u nas bywać…

Źródło: Galeria Muzeum Drukarstwa Warszawskiego oraz Falcman & Friends