Twórczość Włodzimierza Pawlaka charakteryzuje niezmiennie oszczędny język formalny, w którym dochodzi do maksymalnego rozszerzenia oddziaływania światła, koloru i przestrzeni. Na wystawę prac artysty zaprasza warszawski Salon Wystawowy Marchand.
Włodzimierz Pawlak, absolwent warszawskiej ASP, na początku swojej drogi twórczej współtworzył legendarną Gruppę, pod egidą której realizował liczne działania artystyczne, w tym także literackie. W historii sztuki zaistniał także jako performer poruszający społeczne i polityczne problemy czasów Polski Ludowej. Później nadszedł okres „Dzienników” i obrazów o bieli oraz prac poświęconych analizie teoretycznych problemów obrazowania, którym patronowali Malewicz i Strzemiński.
W „Dziennikach” odnajdujemy głęboką refleksję nad czasem, któremu artysta nadał materialną postać. Na pokrytych grubo nakładaną białą farbą płótnach z uporem wykreślał on pionowe kreski i notował daty na krawędzi blejtramu. Z tym cyklem korespondują powstałe równocześnie rzeźby-obiekty składające się z niewielkich przedmiotów, które artysta znajdował w najbliższym otoczeniu, ustawiał na cokole, a następnie pokrywał białą emalią. W ten sposób akcentował przemijanie i starał się zatrzymać pamięć o konkretnych zdarzeniach. Metamalarskie rozważania w przypadku drugiej z wymienionych serii koncentrują się wokół eksperymentów z farbą wyciskaną z tubki bezpośrednio na podkład. Stanowi ona tworzywo reliefowych kompozycji oraz jednocześnie jest tematem sama w sobie. Jednak kwintesencję słów Pawlaka: „krok po kroku wycofuję się z tradycyjnych koncepcji obrazu, odrzucam zdobnictwo, maluję najskromniej najprościej” wydają się być „Linie barwne” i „Linie kredką”, licznie prezentowane na zapowiadanej wystawie. Prace stworzone w ostatnim czasie, m.in. „Stary młyn” czy „Dom” to opowieść o Korytowie, otoczeniu, w którym artysta stworzył swoją enklawę, gdzie funkcjonuje jego dom-pracownia, a sztuka przenika się z życiem.
Na wystawie zaprezentowano ponad 50 prac artysty, wśród których dominują najnowsze obrazy. Autorzy wystawy zestawili je z pracami wcześniejszymi, np. z okazałym „Dziennikiem nr 47” z 1993 r. Całości dopełniają rysunki i obiekty rzeźbiarskie pozwalające na wgłębienie się w to, jak artysta postrzega sztukę i otaczającą rzeczywistość.
Salon Wystawowy Marchand DESA Unicum
21 czerwca-7 lipca oraz i 18-28 lipca 2012 r.
Źródło: DESA Unicum