Dzieła Pabla Picassa, Wassily’ego Kandinskiego, Paula Klee na wystawie roku w ms2
05.12.2012
Magazyn
Chociaż niektóre ściany ms² świecą jeszcze pustkami, widać wyraźnie, że trwają tu przygotowania do największego wydarzenia wystawienniczego 2012 roku. Trzy piętra muzeum, czyli prawie 4 tysiące m² powierzchni wypełni niedługo ponad 400 prac największych artystów XX i XXI wieku. Dzieła Pabla Picassa, Wassily’ego Kandinskiego, Paula Klee, Meret Oppenheim czy Georgesa Braque’a można będzie oglądać w ms² już od 14 grudnia.
Przygotowania do jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych tego roku w Polsce wkraczają w decydującą fazę. Aranżacja wystawy „Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm” jest ogromnym przedsięwzięciem. Muzeum Sztuki przygotowywało się do tego wydarzenia od trzech lat, a konkretne prace aranżacji przestrzeni trwają od września. Przed przystąpieniem do budowy nowej architektury ekspozycji należało zdemontować i przenieść dzieła ze stałej kolekcji ms². W tym momencie trwa już montaż wybranych prac z kolekcji należącej do Muzeum Sztuki, które zostaną zestawione ze zbiorami ze znanej szwajcarskiej kolekcji – Kunstmuseum Bern i pokazane w ramach jednej, nietypowej wystawy. Ponad sto prac, których jeszcze w Polsce, a nawet w tej części Europy nie było, przyjedzie do Łodzi ze szwajcarskiego muzeum na tydzień przed otwarciem. Szczegóły dotyczące transportu szwajcarskiej kolekcji trzymane są w tajemnicy ze względu na jej bezpieczeństwo.
Ekspozycja „Korespondencje” to panorama sztuki nowoczesnej i współczesnej. Pośród 400 prac w ms² w Łodzi będzie można obejrzeć dzieła takich artystów jak: Pablo Picasso, Wassily Kandinsky, Paul Klee, Marina Abramović, Louise Bourgeois, Piet Mondrian, Donald Judd, Lucio Fontana, Meret Oppenheim, Claes Oldenburg, Bill Viola, James Lee Byars, Hans Arp, Max Bill, Ali Kazma. Wśród prac należących do Muzeum Sztuki na wystawie oglądać będzie można rysunek Pabla Picassa „Głowa palacza“ czy słynną „Marylin Monroe“ Andy‘ego Warhola z 1964 roku. Wystawione zostaną też dzieła pokazywane ostatnio bardzo dawno temu (np. portret Lenina autorstwa Wojciecha Fangora) oraz takie, które zostały niedawno kupione przez Muzeum, m.in. dwie prace Aleksandry Ska. Ze Szwajcarii przyjadą natomiast inne obrazy Picassa, w tym „Głowa młodej dziewczyny“ i „Głowa mężczyzny“, a także prace Wassily’ego Kandinskiego, Fernanda Legéra, Paula Klee, Georgesa Braque’a i wielu innych spośród najważniejszych artystów sztuki XX i XXI wieku.
Ideą wystawy jest synergiczne połączenie tych dwóch niezwykle symetrycznych, ale też korespondujących ze sobą kolekcji. Mimo że powstawały całkiem niezależnie od siebie: z innych pobudek, w innym miejscu, są do siebie uderzająco podobne, zawierają nawet dzieła tych samych artystów. Kolekcję łódzką zainicjowali w 1929 roku polscy artyści – Władysław Strzemiński, Katarzyna Kobro, Henryk Stażewski, Jan Brzękowski i Julian Przyboś działający jako grupa „a.r.” w Łodzi i w Paryżu. Udało im się pozyskać w darze dzieła od czołowych twórców europejskiej awangardy, m.in. Pabla Picasso, Sonii Delaunay i Hansa Arpa. Od samego początku zakładali ich publiczną prezentację.
Historia szwajcarskich zbiorów jest o ponad dekadę dłuższa. Stworzył ją Herman Rupf (1880-1962), bogaty mieszczanin, filantrop i biznesmen. Kupował dzieła sztuki na prywatne potrzeby i z osobistej pasji. Zapisał się na kartach historii jako pierwszy kolekcjoner sztuki abstrakcyjnej i współczesnej w Szwajcarii. Pierwsze prace kupił już na początku XX w.,
ostatnie pod koniec lat 50. tego samego stulecia. Rupf, tak jak artyści z grupy „a.r.” pozyskiwał prace w Paryżu, ówczesnym epicentrum życia artystycznego. Kolekcja biznesmena była przede wszystkim ozdobą dla jego domu. Dopiero w latach 50. Rupf zdeponował ją w berneńskim Kunstmuseum i założył fundację – Rupf Stiftung.
W tym spotkaniu dwóch zbiorów korespondują ze sobą nie tylko pojedyncze dzieła, ale też historie powstawania obu kolekcji i stojące za nimi wizje dotyczące sztuki. To zainspirowało kuratorów Muzeum Sztuki do zadania pytania o uniwersalizm sztuki.
Oprócz samych dzieł, na wystawie będzie też można zobaczyć szeroki wybór materiałów archiwalnych poświęconych sztuce tego okresu: zdjęcia przedstawiające wizerunki najwybitniejszych europejskich artystów, listy i dokumenty. Archiwalia pomogą naszkicować kontekst historyczny towarzyszący powstawaniu obu zbiorów.
Wystawa jest podzielona na dwanaście części, tzw. pasaży, odpowiadających kluczowym doświadczeniom historycznym XX i XXI wieku i nawiązujących do lektury Waltera Benjamina – „Pasaże”. Ekspozycja w ms2 – tak jak zbiór luźno pisanych notatek Benjamina – dzieli się na pozornie niepowiązane ze sobą części, poprzez które jednak kuratorzy próbują na nowo zinterpretować sztukę ostatniego stulecia. Każdemu z pasaży nadana została specyficzna forma architektoniczna, stanowiąca jego przestrzenną interpretację, opracowana przez Krzysztofa Skoczylasa. Poprzez kolejne pasaże (zatytułowane m.in. „Niesamowite zamieszkiwanie”, „Polityka marzenia”, „Praca dowcipu”) prowadzić będą widzów słowno-obrazowe interwencje artysty Tomasza Kozaka, korespondującego w ten sposób z ideą kuratorów. Obok informacji o koncepcji danego pasażu, pojawi się też „czarna skrzynka”, z której odsłuchać można opowieści o nieskończonej i jednocześnie niespełnionej katastrofie nowoczesności. Głos ten jest przeciwny ujęciom proponowanym przez kuratorów.
Wystawie towarzyszyć będzie także ponad 900-stronicowy katalog „Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm”, zawierający teksty poświęcone kolekcjom oraz reprodukcje prezentowanych prac. Album będzie swego rodzaju uniwersalnym kompendium wiedzy na temat sztuki XX i XXI w.
Ekspozycja „Korespondencje” została przygotowana przez Przygotowania do wystawy roku we współpracy z Rupf Stiftung oraz Kunstmuseum w Bern. Można będzie oglądać ją w ms² do 30 czerwca 2013 r.
Źródło: Muzeum Sztuki w Łodzi