W miniony weekend zakończyła się amerykańska edycja jednych z najważniejszych targów świata. Art Basel w Miami to ponad 250 galerii z całego globu i 77 tysięcy odwiedzających.
Od 2 do 6 grudnia br. już po raz 14 odbyły się światowe targi sztuki Art Basel w Miami. Amerykańska edycja wydarzenia – którego historia sięga lat 70. – odbywa się od 2002 roku i cieszy się niesłabnącą popularnością galerzystów, muzealników i kolekcjonerów z całego świata.
Jak co roku wydarzeniu towarzyszyły liczne wystawy, warsztaty i sympozja poświęcone sztuce nowoczesnej i aktualnej oraz artystom debiutującym.
Jak podkreślają organizatorzy Art Basel, rok 2015 był szczególny zwłaszcza pod względem sprzedaży. Podczas targów wystawiło się 267 galerii z 32 krajów, a ponadto także wydawnictwa specjalizujące się w tematyce sztuki aktualnej.
Art Basel podzielone zostało na dziewięć sekcji, obejmujących – poza częścią targową – cykl wystaw, premierowe pokazy dzieł sztuki, realizacje w przestrzeni publicznej oraz filmy artystyczne. Tegoroczną edycję targów odwiedziło 77 tysięcy widzów, w tym kolekcjonerzy z ponad 110 krajów oraz kuratorzy, dyrektorzy i patroni z ponad 200 renomowanych instytucji muzealnych, jak nowojorskie MOMA, MOMA PS1, Brooklyn Museum, Whitney Museum of American Art, Centre Pompidou (Paryż), Tate (Londyn), Stedelijk Museum (Amsterdam) czy KW Institute for Contemporary Art (Berlin). Odnotowano także, że wśród publiki po raz pierwszy pojawili się prywatni kolekcjonerzy z Kambodży, Nikaragui, Rumunii, Togo i Zimbabwe.
Art Basel Miami 2015 było do tej pory jedną z najlepszych edycji targów, na co wpływ miały przede wszystkim galerie biorące udział w wydarzeniu. Jak wylicza Art Daily – 191 galerii wystawiających stanowi światową czołówkę. Dzięki temu potencjalni klienci mogli wybierać w dziełach o najwyższej klasie. Z prac wystawionych na sprzedaż największą popularnością cieszyły się m.in. realizacje Francisa Bacona „Man in Blue VI” sprzedana za 13,5 mln dolarów, Pabla Picassa „Buste au Chapeau” – 10,5 mln dolarów; Andy’ego Warhola „Joseph Beuys” – 1,4 mln dolarów; a także prace Chrisa Offili’ego, Cindy Sherman, Mike’a Kelly’ego czy Paula McCarthy’ego.
Jak podsumowuje jedna z galerzystek biorących udział w targach „ fenomen Art Basel Miami polega na połączeniu oferty dla kolekcjonerów zainteresowanych kupnem sztuki współczesnej z dziełami sztuki modernistycznej, którą nabywają muzea i fundacje po nieco wyższych cenach niż aukcyjne”.
Polskim akcentem sekcji targowej na Art Basel w Miami była warszawska Fundacja Galerii Foksal, reprezentująca artystów takich jak Paweł Althamer, Cezary Bodzianowski, Robert Kusmirowski czy Anna Molska.
m.m
Ilustracja (góra): Art Basel Miami, 2015, źródło: Twitter
Portal Rynekisztuka.pl