Alec Baldwin przeciwko marszandowi sztuki i właścicielce Mary Boone Gallery

Amerykański aktor Alec Baldwin 12 września złożył w Sądzie Najwyższym w Nowym Jorku pozew przeciwko marszandowi sztuki Mary Boone. W dokumentach sądowych oskarżył on dyrektorkę nowojorskiej Mary Boone Gallery o oszustwo podczas zakupu przez niego obrazu w 2010 roku.

Ross Bleckner, Study for Always Saying Goodbye, źródło: Sotheby’s

Zgodnie ze słowami pozwu, przy sprzedaży obrazu „Morze i lustro” z 1996 roku autorstwa Rossa Blecknera, Mary Boone poinformowała aktora, iż praca pochodzi od prywatnego kolekcjonera z Los Angeles, który w 2007 roku przekazał ją na aukcję Sotheby’s. Jednakże, według Aleca Baldwina, dostarczone zostało mu inne dzieło o tym samym tytule wykonane przez tego artystę. Ross Bleckner pracę nad nim rozpoczął w 1996 roku, ukończył natomiast dopiero w 2010.

Dodatkowo aktor twierdzi, że Mary Boone błędnie oznaczyła sprzedawany mu obraz numerem inwentaryzacyjnym dzieła z 1996 roku. Ted Poretz, prawnik marszanda, w swoim oświadczeniu mówi o próbie zastraszenia Mary Boone fałszywymi oskarżeniami. Twierdzi, iż dyrektorka nowojorskiej galerii nie miała żadnego interesu w tym, aby oszukać swojego klienta. Wobec tego ma nadzieję, że ten nieprawdziwy wniosek zostanie oddalony. Pomimo że nieporozumienie wynikło z winy Baldwina, który błędnie zrozumiał informacje o pracy Ross Bleckner, Boone jest gotowa zwrócić mu całą sumę za zakupiony obraz, dodaje Ted Poretz.

Ross Bleckner, Loves Fairytale, 1992, źródło: Sotheby’s

Zanim aktor zapłacił za dzieło 190 tysięcy dolarów, jego wątpliwości wzbudził fakt, iż było ono jaśniejsze i posiadało inny zapach niż się spodziewał. Na pytania odnośnie tych różnic Boone odparła, że, zgodnie z życzeniem klienta, obraz przed sprzedażą był poddany konserwacji.

W swoim wcześniejszym oświadczeniu prawnik marszanda stwierdził, że Baldwin był poinformowany o zakupie innej wersji „Morza i lustra”. Aktor jednak wypiera się, jakoby ta informacja była mu przekazywana.

Spór wydaje się o tyle istotny, iż odsłania on kurtynę, często wzbudzającego wątpliwości, nowojorskiego świata sztuki. Atmosferę skandalu potęguje fakt uczestnictwa w nim Aleca Baldwina, który odgrywa ważną rolę w kulturalnym życiu Nowego Jorku oraz Mary Boone, właścicielki galerii o znaczącej pozycji, która swoją reputację budowała od 1980 roku.

Fot. (góra) Ross Bleckner, Nevertheless (fragment), 2014, źródło: Sotheby’s

Katarzyna Zahorska 

Rynekisztuka.pl