Artyści i gwiazdy Hollywood od dawna zaznaczają swoją obecność na światowym rynku sztuki. Firma konsultingowa Wealth-X przygotowała listę 10 najbardziej aktywnych na rynku sztuki kolekcjonerów sztuki z zagłębia amerykańskiej kinematografii. Kolekcje zgromadzone przez kolekcjonerów z Hollywood stanowią 16% zbiorów całego świata. Co ciekawe, na liście nie ma ani jednej kobiety.
Listę otwiera nazwisko amerykańskiego reżysera filmowego i teatralnego, współzałożyciela wytwórni filmowej DreamWorks Davida Geffena. Wartość jego kolekcji szacuje się na około 2,3 miliarda dolarów, a w swoim posiadaniu ma prace takich artystów jak Pollock czy Rothko. Kolekcja Geffena jest bardzo wyrafinowana, znajdują się w niej wyszukane dzieła, bo jak mówi sam kolekcjoner: “Jest bardzo mało prawdziwych talentów i znalezienie któregoś z nich jest naprawdę wielkim odkryciem”.
David Geffen, źródło: Twitter
Drugą pozycję na liście zajmuje George Lucas, reżyser „Gwiezdnych Wojen”, którego kolekcja wyceniana jest na 600 milionów dolarów. W 2018 roku planuje otwarcie własnego muzeum w Chicago, którego zbudowanie wyniesie go aż 300 milionów dolarów. W jego zbiorach również znajduje się prace Normana Rockwella czy Alberto Vargasa.
Miejsce czwarte także należy do reżysera, a także scenarzysty i producenta filmowego-Steven Spielberg. W jego posiadaniu znajduje się kolekcja dzieł sztuki warta 240 milionów dolarów. Spielberg ma szczególną słabość do twórczości Normana Rockwella. W swoim zbiorach kolekcjoner ma aż 57 prac tego artysty. Spielberga na trzeciej pozycji wyprzedza Arnon Milchan-producent filmowy izraelskiego pochodzenia, co-producent kultowego filmu „Pretty Woman”. Jest w posiadaniu dzieł o wartości 600 milionów dolarów, które kolekcjonuje od 21. roku życia. W jego posiadaniu są prace artystów takich jak Schiele, Pissaro, Gauguin, Picasso, Bacon.
W połowie listy, na piątym miejscu znajduje się Jack Nicholson. Jak na razie, udało mu się skolekcjonować dzieła sztuki warte 100 milionów dolarów. Prace, które ma w swoim posiadaniu często wypożycza na wystawy w Londynie, Edynburgu czy Johannesburgu.
Szósta pozycja na liście należy do Steve’a Tischa, który oprócz kolekcjonowania sztuki jest prezesem zespołu futbolowego „New York Gigants”, aktorem oraz producentem filmowym. Najchętniej nabywa prace modernistów amerykańskich: Arthura Dove czy Georgi O’Keeffe, a także artystów powojennych: Viję Celmins, Johna Baldessari czy Davida Hockneya.
Michael Ovitz, źródło: Twitter
Ósme miejsce zajmuje Jacob Bloom-słynny prawnik, który w latach 80. był obrońcą m.in. Sylvestra Stallone i Arnolda Schwarzeneggera. Dziś jego klientami są: Johnny Depp, czy Nicolas Cage. Dorobek kolekcjonerski Blooma wart jest około 14 milionów dolarów. Na liście tuż przed Bloomem, siódmą pozycję zajmuje Brad Pitt, który oprócz tego, że jest światowej sławy aktorem, jest także współzałożycielem firmy zajmującej się tworzeniem i sprzedawaniem mebli.
Dziewiąty w kolejności jest Michael Ovitz, współzałożyciel powstałej w 1975 roku Creative Artist Agency. Był agentem wielu aktorów i reżyserów, w tym Toma Cruisa, Billa Muraya czy Stevena Spielberga.
Listę zamyka najmłodszy, ale ostatnio bardzo aktywny na rynku sztuki Leonardo DiCaprio, który nie tylko kolekcjonuje sztukę, ale też współorganizuje aukcje, które przynoszą dochód rzędu kilkudziesięciu milionów dolarów. Jego zbiory szacowane są na wartość 10 milionów dolarów. W swoim posiadaniu ma dzieła Takashi Murakamiego, Jeana-Michela Basquiata, czy Franka Stelli.
Lara Malan Woodgate
Ilustracja (góra): Leonardo DiCaprio, źródło: Twitter
Portal Rynekisztuka.pl
