szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Van Gogh

Polscy specjaliści na tropie zaginionego „Portretu młodzieńca”

02.08.2012

Magazyn

"Portret Młodzieńca", Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych

„Portret Młodzieńca”, Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych

Tegoroczny sezon wakacyjny okazuje się być niezwykle łaskawy dla polskich muzealników i koneserów sztuki. Kilka dni temu Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało, że obraz Cranacha pt. „Madonna pod jodłami” został odnaleziony i wraca do Polski. Nie minęło wiele czasu, a już szykuje się kolejna sensacja. Specjaliści z MSZ okazują się być na tropie następnego odkrycia. Tym razem chodzi o arcydzieło autorstwa Rafaela Santiego, pt. „Portret młodzieńca”. Obraz najprawdopodobniej znajduje się w skrytce któregoś z banków. W jakim kraju – nie wiadomo – jednak poszukiwania trwają.

Do prawowitego właściciela obrazu, Fundacji Książąt Czartoryskich, przez lata dochodziły informacje o miejscu pobytu malowidła. Nadzieję na jego znalezienie budził również fakt, że nigdy oficjalnie nie ustalono, że praca Santiego została zniszczona. Informacje o słynnym portrecie, płynęły początkowo ze strony szwajcarskich instytucji finansowych, kolejno dały o sobie znać banki rosyjskie i amerykańskie. Ostatnimi czasy natomiast na nowy trop wpadli polscy specjaliści.

Jak komentują władze, najistotniejszy jest fakt, że dzieło istnieje. W gorszym, bądź lepszym stanie, jednak wciąż jest – nie zostało zniszczone lub spalone po zarekwirowaniu go przez hitlerowców. Obecny właściciel obrazu czeka zapewne na właściwy moment, w którym będzie mógł coś z nim zrobić – najpewniej – dobrze sprzedać.

Dzieło Santiego zostało namalowane w pierwszym dwudziestoleciu XVI wieku. W wieku XIX wcieliła go do swojej kolekcji rodzina Czartoryskich. Wraz z nadejściem II wojny światowej, obraz został wywieziony do Niemiec. Później trop po płótnie się urywa. Do dziś uważane jest ono za najcenniejszy obraz pochodzący z polskich zbiorów muzealnych, jaki zaginął podczas II wojny światowej. Pocieszenie niesie fakt, że w trakcie działań wojennych praca była świetnie chroniona – docelowo miała trafić do Muzeum Hitlera. Nigdy jednak tam nie dotarła.

Jak komentują muzealnicy, odzyskanie dzieła staje się co raz bardziej prawdopodobne. Najlepiej, gdyby malowdiło znajdowało się w USA, co znacznie przyspieszyłoby procedury i zwiększyło szansę na powrót obrazu do Polski. Obserwując ostatnie wydarzenia w świecie sztuki, takie jak odnalezienie „Madonny pod jodłami”, które przyprawiają zarówno muzealników jak i publiczność o zawrót głowy, należy wierzyć, że tak też się stanie. Trzymamy mocno kciuki!

Oprac. Olga Pisklewicz

Portal RynekiSztuka.pl

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.