Kondycja jednego z najbardziej cennych i najpopularniejszych obrazów z Muzeum van Gogha w Amsterdamie „Słoneczniki” od lat pogarsza się z powodu blaknięcia żółtego pigmentu oraz nadmiaru lakieru. Dzieło badają obecnie eksperci w celu ustalenia czy płótno powinno zostać poddane gruntownej konserwacji.
Zgodnie z pierwszymi ustaleniami ekspertów słynne „Słoneczniki” Vincenta van Gogha znajdujące się w amsterdamskim muzeum poświęconym artyście, powinny zostać poddane drobiazgowej konserwacji mającej na celu zabezpieczenie pigmentu przed dalszym blaknięciem oraz przywrócenie żywych, świetlistych barwy – bliskich oryginalnym tonom. Obecnie konserwatorzy ustalają w jakim zakresie oraz jakimi metodami dzieło powinno zostać odrestaurowane.
Kwestia podlegająca żywym dyskusjom dotyczy przede wszystkim usunięcia starych warstw werniksu, których nadmiar powoduje ciemnienie powierzchni obrazu oraz wpływa na zmianę kolorów. Usunięcie lakieru pozwoli – według konserwatorów – na wydobycie oryginalnych kolorów zastosowanych w obrazie, dzięki czemu płótno stanie się jeszcze bardziej rozświetlone niż obecnie.
Kolejną rzeczą do rozstrzygnięcia jest kwestia ilości warstw werniksu oraz ich prawidłowego usunięcia. Wiadomo, iż sam van Gogh nie stosował lakieru końcowego do swoich płócien, preferując bardzie matowe wykończenie. Prawdopodobne jest, że pierwsza warstwa werniksu położona została w 1927 r., która żółknąc przez lata wpływała na zmianę odcienia i matowienie oryginalnych farb.
Dla konserwatorów równie ważnym aspektem pozostaje problem żółtego pigmentu stosowanego przez holenderskiego malarza. Blaknięcie oraz utrata pierwotnego odcienia sprawia, że dzieło zaczyna przybierać od beżowo-pomarańczowych po brązowe barwy. Utrata blasku spowodowana jest kadmem znajdującym się w żółtych farbach powszechnie stosowanych przez impresjonistów oraz postimpresjonistów. Kolor ten był również często używany przy tworzeniu wczesnych modernistycznych obrazów. Pierwiastek zawarty w żółtym pigmencie przyczynia się do tego, że przy dużej ilości światła barwa się utlenia. To zaś wpływa na powolny, aczkolwiek łatwo dostrzegalny, proces utraty silnego waloru. Ekspertów przeprowadzających badania obrazu zastanawia także dodana do górnej krawędzi płótna drewniana listwa o szerokości 3 centymetrów, która prześwituje także na awersie dzieła.
„Słoneczniki” namalowane zostały w 1889 roku i należą do serii 11 obrazów stworzonych przez van Gogha w latach 1887 a 1889. Płótno znajdujące się w amsterdamskim muzeum należało pierwotnie do szwagierki malarza Jo, a następnie przeszło na własność jej syna. W latach 1946-1973 brało udział w blisko 80 wystawach na całym świecie. W tym czasie znajdowało się już w stałym depozycie Muzeum Vincenta van Gogha, które w ostatnich latach przez wzgląd na wartość dzieła stara się minimalizować wypożyczanie obrazu instytucjom zewnętrznym. W 2014 r.„Słoneczniki” wypożyczono po raz ostatni londyńskiej National Gallery gdzie prezentowane były z innym obrazem z tej samej serii. Płótno „Vase with Fifteen Sunflowers” pochodzące z 1887 roku i należące do tego samego cyklu kupione zostało w 1987 roku za 82,6 mln dolarów. Obraz „Słoneczniki” uchodzi obecnie za jedno z najlepiej rozpoznawalnych dzieł świata.
Fotografia (góra): Vincent van Gogh, Słoneczniki, 1889