Czy „Kobiety Algieru” Picasso staną się najdroższym dziełem świata?

11 maja 2015 r. może na długo zapaść w pamięć miłośnikom sztuki. Tego dnia, w Domu Aukcyjnym Chrisite’s w Nowym Jorku, odbędzie się aukcja dzieł sztuki m.in. Pablo Picasso. Szacuje się, że dzieło hiszpańskiego malarza może osiągnąć cenę nawet 140 milionów dolarów. Czy tak się stanie?

Jeśli tak będzie, to obraz „Kobiety z Algieru” – arcydzieło ukończone w 1955 roku – okaże się jednym z najdroższym dzieł na świecie, jakie kiedykolwiek licytowano. Wraz z pracą Pablo Picasso na pod młotek trafią obrazy Vincenta Van Gogha – „The Allee of Alyscampsis” – czy rzeźba Alberto Giacomettiego. Kolekcjonerzy i miłośnicy sztuki z pewnością zwrócą uwagę na pracę pozostałych artystów współczesnych czy przedstawicieli impresjonizmu. Bo na ich twórczość jest dziś największe zapotrzebowanie. W Nowym Jorku można więc spodziewać się ogromnych emocji podczas licytacji dzieł Claude’a Moneta czy Petera Doiga.

Natomiast wspomniany szwajcarski rzeźbiarz Alberto Giacometti, tej wiosny, może być zapamiętamy jako autor najdroższej rzeźby w historii licytacji dzieł sztuki. Popularność jego prac z roku na rok rośnie. Jego Man Pointing z 1947, według szacunków, ma szansę zostać sprzedanym w Domu Aukcyjnym Chriestie’s za 130 milionów dolarów.

Jak podkreślają eksperci, przy okazji zbliżającej się nowojorskiej aukcji, systematycznie rośnie zapotrzebowanie ze strony zamożnych kolekcjonerów na najlepsze i najbardziej pożądane prace, znanych nazwisk. To sprawia, że rokrocznie, notowane są rekordowe ceny sprzedaży. I nic nie wskazuje, by to się zmieniło.

W 2012 „Krzyk” Edwarda Munka został wylicytowany za blisko 120 milionów dolarów. Rok później tryptyk „Trzy studia do portretu Luciana Freuda” Francisa Becona sprzedano za blisko 142,4 miliona dolarów. Dziś magiczną barierę 140 milionów masz szansę przebić dzieło Picasso.

Praca „Kobiety z Algieru” jest jedną z serii 15. prac, jakie hiszpański malarz stworzył w latach 1954-1955. Stały się jednym z głównych, retrospektywnych dzieł, artysty.

Alberto Giacometti , Man Pointing, 1947 r. źródło: Tate

Wykonana z brązu, ręcznie malowana rzeźba Alberto Giacomettiego, która pojawi się na aukcji w Nowym Jorku, jest ludzkich rozmiarów. W prywatnych zbiorach pozostała niemal 45 lat. W obiegu znajduje się w sumie sześć odlewów Poinintg Man, z czego cztery są obecnie w muzeach, pozostałe w rękach prywatnych kolekcjonerów

Prace obu artystów, Picasso i Giacomettiego będące przedmiotem licytacji są wystawione na aukcji noszącej nazwę „Looking Forward to the Past”, czyli „W oczekiwaniu na przeszłość”.

Andy Warchol, Colored Mona Lisa, źródło: Christies.com

Jak podaje Dom Aukcyjny Chriestie’s jeszcze jedna praca może okazać papierkiem lakmusowym wiosennej aukcji, badającym nastroje inwestorów i kolekcjonerów sztuki. 13 maja pod młotek zostanie wystawiona praca Luciana Freuda, zmarłego w 2011 r. brytyjskiego artysty. Szacuje się, że dzieło z serii „Benefits Supervisor Resting” może osiągnąć cenę od 30 do 50 milionów dolarów. Poprzedni obraz z tej serii już w 2008 roku sprzedano za 33,6 milionów dolarów. W tamtym okresie było to najdroższe dzieło żyjącego jeszcze artysty, jakie kiedykolwiek wylicytowano na aukcji.

Warto także wspomnieć, że swoich nowych nabywców znajdą także prace króla pop-artu Andy Warchola. Jego „Kolorowa Mona Lisa” masz szansę trafić w nowe ręce już 13 maja. Kwota za jaką może zostać sprzedana praca to 35 milionów dolarów.

Kto się okaże więc królem wiosennej aukcji Domu Aukcyjnego Chriestie’s w Nowym Jorku?

Fot. (góra) „Women of Algiers”, Pablo Picasso, źródło: Christies.com