Znana nowojorska marszandka i kolekcjonerka przyłapana na oszustwach podatkowych

Mary Bone, amerykańska kolekcjonerka dzieł sztuki i galerzystka przyznała się do zarzutów o uchylanie się od płacenia podatków.

Prokuratura oskarża Boone o zgłoszenie w 2011 roku straty biznesowej w wysokości 53 000 dolarów, podczas gdy jej galeria uzyskała rzeczywisty przychód w wysokości 3,7 miliona USD. Nowojorczynka wykorzystała fundusze biznesowe, aby zapłacić ponad 1,6 miliona dolarów na osobiste wydatki, w tym na przebudowę mieszkania na Manhattanie. Jak podaje biuro prasowe prokuratora następnie rozliczała osobiste wydatki jako koszty prowadzenia galerii. Głównym zarzutem wysuniętym przez prokuraturę jest fakt wykorzystania instytucji artystycznej w celu zatuszowania licznych przekrętów finansowych.

Marszandka z Manhattanu zgodziła się zapłacić ponad 3 miliony dolarów odszkodowania za lata 2009-2011. W oficjalnym oświadczeniu adwokata Geoffreya S. Bermana znalazła się uszczypliwa docinka na temat zaistniałej sytuacji: Boone z pewnością już teraz wie, że podatki nie są abstrakcją.

Właścicielka Mary Boone Gallery zasłynęła z promocji takich artystów jak Julian Schnabel czy David Salle. Reprezentowała ona wielu topowych artystów takich jak Jean-Michel Basquiat czy Jeff Koons. Odegrała znaczącą rolę w rozwoju amerykańskiego rynku sztuki lat osiemdziesiątych.

fot. góra: Ekspozycja Mary Boone Gallery na Art Basel źródło: artbasel.com

PB