Gorąca instalacja Mirosława Bałki w White Cube w Londynie
31.01.2019
Aktualności, Magazyn, Świat: wydarzenia
W londyńskiej galerii White Cube trwa wystawa Random Access Memory stworzona przez polskiego rzeźbiarza – Mirosława Bałkę.
Na wystawie, którą artysta przygotowywał przez 5 lat eksponowany jest tylko jeden obiekt – mur. Pomieszczenia galerii zostały podzielone ogrodzeniem z blachy, w celu spowodowania przytłaczającego poczucia klaustrofobii. Ponadto, nieprzyjemne odczucia wzmaga dokuczliwa temperatura. Instalacja Bałki ogrzewa przestrzeń do 45 stopni Celsjusza. Z jednej strony przyjemność, a potem śmierć – mówi artysta.
Mur prowokuje do zadawania wielu pytań. Może kojarzyć się on z obozami dla internowanych czy z innymi punktami kontrolnymi i granicznymi. Jak mówi Bałka: może za murem jest ziemia obiecana, może utopia, a może nic. Również dzieło budzi aluzje polityczne m.in. do muru Trumpa i Brexitu. Na ten temat artysta wypowiada się tak: W przypadku nowego projektu w Londynie nie myślałem o Trumpie ani o murze berlińskim, kiedy ją tworzyłem, ale i tak te wątki się tu pojawiły. I dodaje: Myśleliśmy, że upadek murów to znak postępu. Teraz znów je wszędzie budujemy. Więc chcę powiedzieć: już tu byliśmy. To w pewnym sensie ostrzeżenie.
Wystawa zbiera pozytywne recenzje, m.in. od Andrew Dickinsona z The Guardian. Ekspozycję można oglądać do 9 marca.
il.góra: Mirosław Bałka, no way out, Random Access Memory, 2018; źr. theguardian.com
KK